"Pamiętam te dni, kiedy marzyłam tylko o tym, żeby czas zastygł, uwięził nas w sobie jak w szklanej kuli, którą stawia się na kominku w święta. W naszej kuli zamiast śniegu padałby deszcz, a zamiast bożonarodzeniowej chatki z piernika byłby otoczony lasem Domek z Drewna i Szkła".