Najlepszym przyjacielem człowieka jest pies. Jednak każdy psiak, który trafia pod naszą opiekę, ma do spełnienia pewną misję... Któż nie kocha tych włochatych kulek szczęścia? Założę się, że każdy z nas kiedyś marzył żeby mieć jedną dla siebie. A może nawet mu się to udało. Jednak opieka nad psem wymaga wielu wyrzeczeń. Trzeba nam wiedzieć, że te stworzenia potrzebują masy uwagi, ciągłego doglądania, mnóstwa czasu i różnych funduszy. To nie zabawki ale, trzeba przyznać, wielu ludzi traktuje ja jakby nimi były. Sama mam psa - nazywa się Szejla. To ten bernardyn na zdjęciu :). Wiecie, ona bywa naprawdę nie do zniesienia. Koniec końców to szczeniak, do tego niesamowicie rozpieszczony. Waży około sześćdziesięciu kilo i wciąż rośnie! Ale mniejsza o to :). Wiele razy ją odtrącamy. Mam na myśli: kiedy się przytula, kiedy na nas skacze czy kiedy wchodzi do świeżo wysprzątanego domu. Ona nienawidzi kiedy jest poza centrum uwagi i ciągle się jej domaga. Do tej pory mi...